„WSZYSTKIE DZIECI NASZE SĄ…” CZYLI FESTYN Z OKAZJI DNIA DZIECKA W STARYCH KOBIAŁKACH

W niedzielne popołudnie 5 czerwca bawiliśmy się na festynie w Starych Kobiałkach...

Wiadomo, że dla każdego rodzica jego dziecko jest najładniejsze, najmądrzejsze, najzdolniejsze, i… wogóle.  Jeszcze nie tak dawno zachwycaliśmy się pierwszym uśmiechem, pierwszym krokiem, pierwszym słowem naszej pociechy. Nie ma w tym absolutnie nic niestosownego… ot po prostu zwykła albo raczej „niezwykła” rodzicielska miłość. Są jednak sytuacje kiedy zauważamy, że inni rodzice też mają się czym pochwalić a ich dzieci są co najmniej tak zdolne jak nasze a może i nawet (trudno nam się do tego przyznać) zdolniejsze, i choć czujemy wtedy lekkie ukłucie zazdrości w sercu to i tak powinniśmy cieszyć się, że nasza pociecha nie jest tym jedynym geniuszem, dzięki temu świat jest ciekawszy, bardziej kolorowy … a losy geniuszy ?cóż… wiemy, że bywają różne. Dlatego też, jakże ważne i wspaniałe są takie wydarzenia jak festyn z okazji Dnia Dziecka, który odbył się 5 czerwca w Starych Kobiałkach. Tu mogliśmy zobaczyć, że wśród naszych dzieci są utalentowani tancerze, wokaliści, instrumentaliści, poeci, aktorzy, sportowcy, dający przykład jakże ważnej honorowej postawy harcerze oraz stypendyści naukowi, dziś uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów a w przyszłości absolwenci najlepszych uczelni w Polsce a może i za granicą.

Gospodarzem festynu tradycyjnie był Zespół Oświatowy w Starych Kobiałkach. Do corocznych nagród, stypendiów fundowanych przez włodarzy naszej gminy z Panem Wójtem Markiem Czubem na czele, dołączyły nagrody artystyczne i miejmy nadzieję, że na stałe zagoszczą w scenariuszu imprezy. Na scenie mogliśmy zobaczyć występy naszych pociech: zespołu ludowego, zespołu tańca nowoczesnego, występy laureatów konkursów wokalnych, przedstawienie będące efektem projektu „Coś mi po głowie chodzi”, w którym uczestniczyli uczniowie ze Starych Kobiałek, z Kisielska oraz członkowie gminnej grupy literackiej, konkurs wiedzy o Henryku Sienkiewiczu przeprowadzony przez Zespół Oświatowy z Szyszek oraz występ zespołu country, którego członkami są młodzi muzycy. Oprócz tego tradycyjnie można było skorzystać z atrakcji typu zjeżdżalnie, trampolina, odwiedzić stragany (aby opróżnić co nieco rodzicielskie kieszenie) i posilić się w rodzinnym gronie. Wśród przedsięwzięć towarzyszących były także zorganizowane konkurencje sportowe i harcerskie. Na koniec zaplanowana atrakcja dla młodzieży – występ gwiazdy wieczoru, zespołu Jorrgus.

Cóż można rzec więcej, chyba nie ma lepszej okazji aby spędzić prawdziwe rodzinne popołudnie a przy tym zobaczyć jak wiele dzieje się w naszym otoczeniu za sprawą tych najmłodszych, bo chyba każdy się ze mną zgodzi, że w życiu codziennym często zapominamy… jakie my mamy fajne dzieciaki !!!

                                                                         Iwona Gastołek

 

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•